Andrzej Pilipiuk w Galerii Mokotów - fotorelacja

NAST.pl

Komiks

Facebook

Forum

Strona główna Zapowiedzi Recenzje Imprezy Konkursy Wywiady Patronaty Archiwum newsów Artykuły i relacje Biblioteka Fragmenty Galerie Opowiadania Redakcja Zaprzyjaźnione strony

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

LaValle, Victor - "Samotne kobiety"

Clarke, Arthur C. & Lee, Gentry - "Ogród Ramy"

Ukazały się

Kade, Kel - "Mag bez reputacji"

Domagalski, Dariusz - "I niechaj cisza wznieci wojnę"

Dębski, Rafał - "Gwiazdozbiór kata"

Larson, B.V. - "Świat Miasta"

Mortka, Marcin - "Karaibska krucjata. La Tumba de las Piratas" 2024

Antologia - "Imagination. Tom 1"

Chakraborty, Shannon - "Przygody Aminy Al-Sirafi"

Pilipiuk, Andrzej - "Okiść"

Linki

Pilipiuk, Andrzej - "Wieszać każdy może"

Wydawnictwo: Fabryka Słów
Cykl: Jakub Wędrowycz
Data wydania: Listopad 2006
Oprawa: miękka
Format: 125 x 195 mm
Liczba stron: 328
Cena: 29,99 zł
Tom cyklu: 5

Andrzej Pilipiuk w Galerii Mokotów - fotorelacja

19 listopada 2006 o godzinie 18.00 w Empiku mieszczącym się w warszawskiej Galerii Mokotów odbyło się spotkanie autorskie Andrzeja Pilipiuka. Miało ono na celu promocję jego najnowszej książki – piątego tomu opowiadań o słynnym bimbrowniku-egzorcyście Jakubie Wędrowyczu, pod tytułem "Wieszać każdy może".

Pierwsza część spotkania przebiegała pod dyktando przemiłej pani prowadzącej, która wzięła pisarza w krzyżowy ogień pytań dotyczących jego najnowszej książki.

Andrzej Pilipiuk dzielnie odpowiadał na każde, nawet najdziwniejsze pytanie – na przykład czy planuje konfrontację kuzynek Kruszewskich z Jakubem Wędrowyczem. W odpowiedzi stwierdził, że wszystkich bohaterów lubi, a z takiego starcia jedna ze stron nie wyszłaby cało...

Później przyszła pora na pytania od wiernych czytelników, którzy przybyli licznie na spotkanie z autorem i w skupieniu słuchali jego kolejnych wypowiedzi. Można było się dowiedzieć na przykład o nowym cyklu w realiach historycznych pod tytułem „Oko jelenia”.

Następnie przyszła pora na rozdawanie autografów i krótkie rozmowy w cztery oczy z Andrzejem Pilipiukiem.

Kolejka chętnych do wymiany kilku uwag z autorem była długa i kręta...

... jednakże pisarz sprostał zadaniu i trzymając długopis w specyficzny dla siebie sposób podpisał każdą książkę.

A oto efekt:

Autor: Shadowmage

Dodano: 2006-11-20 18:56:00

Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Tigana - 23:48 20-11-2006
Zazdroszczę - do Katowic to przejeżdza raz ktoś koło wielkiejnocy i tyle. Chyba, że nasi "rodzimi" artyści się postarają tj Anna Kańtoch lub Jakub Ćwiek.

Shadowmage - 10:06 21-11-2006
No tak. To może nie będę Cię denerwował i mówił, że dziś się wybieram na spotkanie z ASem.
Choć w sumie to całkowicie zrozumiała sprawa - spotkania robi się tam, gdzie największy rynek i siła nabywcza. Choć niby Górny Śląsk to też potęga ludnościowa...

ASX76 - 11:17 21-11-2006
...ale klimat niezdrowy.

Tigana - 11:59 21-11-2006
Ostatnio w powietrzu mamy tylko połowę układu Mendelejewa

Niestety u nas w rejonie coś z EMPIKAMI szwankuje. Pamiętam, że jak miał byc Kres w Katowicach to wiedziałem o tym prędzej niż dyrekcja MegaStoru.

Shadowmage - 13:40 21-11-2006
Z Kresem to ja mam pecha - za każdym razem jak jest z nim spotkanie, to w ostatniehj chwili mi coś wypada. Ostatnim razem zdarzyło się to jak już byłem w drodze... dotarłem akurat, jak sprzątali, ponoć 5 minut wcześniej autor jeszcze był...

MadMill - 15:03 23-11-2006
A ja dałem ciała, nie było mnie tam, wszystko przez szkołe