Patronat
Crouch, Blake - "Upgrade. Wyższy poziom"
Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"
Ukazały się
Gajzler, Joanna W. - "Necrovet. Radiografia bytów nadprzyrodzonych"
Wells, Martha - "Wiedźmi król. Witch King"
Fawcett, Heather - "Emily Wilde Encyklopedia elfów i wróżek"
Grothaus, Michael - "Piękni lśniący ludzie"
Kristoff, Jay - "Cesarstwo potępionych" (czerwona)
Moder, Jaga - "Sądny dzień"
Corland, Mai - "Pięć pękniętych ostrzy"
Howey, Hugh - "Zmiana" (wyd. 2024)
Linki
|
|
|
Wydawnictwo: Rebis Kolekcja: Wehikuł czasuTytuł oryginału: The Black Cloud Tłumaczenie: Sławomir Magala Data wydania: Styczeń 2024 Wydanie: II ISBN: 978-83-8338-137-4 Oprawa: Zintegrowana Format: 135x215 Liczba stron: 272 Cena: 49,99 zł Rok wydania oryginału: 1959
|
Astronomiczna fantastyka sprzed ponad pół wieku
Kolejna pozycja Wehikułu Czasu to świetnie znany (przynajmniej niegdyś) klasyk – wydana w 1957 roku debiutancka, a jednocześnie najsłynniejsza powieść błyskotliwego brytyjskiego astronoma, Freda Hoyle’a. Akcja „Czarnej chmury” toczy się w latach sześćdziesiątych XX wieku. Dwie grupy naukowców niezależnie od siebie odkrywają istnienie zbliżającego się do Ziemi niezwykłego obiektu, gazowego obłoku, przysłaniającego coraz większy skrawek widzianego z naszej planety nieba. Zespół amerykański, a raczej jeden z pracujących w nim postdoków, zauważa na wykonywanych przy pomocy teleskopu w pewnych odstępach czasu zdjęciach znikające gwiazdy. Zajmujący się amatorsko astronomią Brytyjczyk George Green odnotowuje z kolei nieoczekiwane przesunięcia planet, co wzbudza najpierw rozbawienie jego bardziej doświadczonych kolegów, a potem zdziwienie tym, że obliczenia hobbisty okazują się poprawne. Wkrótce naukowcy z obu stron oceanu dzielą się uzyskaną wiedzą, zyskując pewność, że tytułowa „Czarna chmura” zmierza ku centrum Układu Słonecznego i zapewne znajdzie się tu w przeciągu kilku, a może kilkunastu miesięcy.
Głównym bohaterem powieści jest alter ego autora, pracujący w Cambridge wybitny, a jednocześnie arogancki astronom, Chris Kingsley. To on staje na czele ulokowanego w angielskim Nortonstowe projektu (ewidentnie wzorowanego na Los Alamos), mającego na celu badanie niezwykłego obiektu i związanych z nim zagrożeń oraz zaproponowanie politykom konkretnych rozwiązań. W pracach odizolowanego od świata zewnętrznego zespołu biorą udział czołowi naukowcy z różnych krajów. Nie może wśród nich oczywiście zabraknąć Amerykanina, ale też Rosjanina czy Australijczyka.
Hoyle stara się opowiadać o działalności naukowej jak najbardziej realistycznie, umieszczając ją oczywiście w fantastycznym kontekście. W „Czarnej chmurze” znajdziemy na przykład konkretne wzory i rozumowania (pozostające na poziomie powiedzmy końcówki szkoły średniej) pozwalające uczonym już na pierwszym etapie oszacować czas, jaki dzieli ludzkość od bezpośredniego spotkania z gazowym przybyszem. Powieść zawiera także precyzyjny opis podstawowego zajęcia młodych fizyków jeszcze kilkadziesiąt lat temu, czyli mozolnego przeglądania klisz w poszukiwaniu nietypowych zjawisk, a także przypomnienie, jak wyglądało pracochłonne „programowanie” obliczeń przy użyciu taśmy perforowanej. Wielokrotnie czytamy o fundamentalnych różnicach dzielących naukowców od polityków – przy czym autor nie ukrywa, po której stronie leżą jego sympatie – ale także o sporach między różnymi astronomami czy astrofizykami, rozstrzyganych zgodnie z regułami sztuki: każdy może się mylić, wygrywa ta teoria, która pozwala na weryfikowalne przewidywania. W miarę upływu czasu pojawiają się też nieuniknione napięcia między bieżącymi rozgrywkami, w których biorą udział rządy różnych krajów, a próbami postrzegania ludzkości jako cywilizacyjnej czy biologicznej jedności.
Z czasem apokaliptyczne proroctwa grupy z Nortonstowe po części się sprawdzają, a po części okazują mylne z uwagi na niespodziewane zachowania chmury. W drugiej połowie powieść Hoyle’a skręca w kierunku kojarzącym się bardziej z Arthurem C.Clarkeiem, Carlem Saganem czy Stanisławem Lemem. Nie sposób nie zauważyć, że wspomniana trójka opisywała kontakty ludzkości z pozaziemską inteligencją istotnie głębiej i ciekawiej od autora „Czarnej chmury”, co nie znaczy, że i jego opowieści nie warto poznać.
Warto też odnotować, że w porównaniu z resztą serii Rebisu zdecydowanie na korzyść wyróżnia się prosta, ale elegancka okładka. Szkoda tylko, że kolejny raz wydawca nie zdecydował się na odświeżenie trącącego już nieco myszką przekładu.
Autor: Adam Skalski
Dodano: 2024-03-27 21:25:27
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Janusz S. - 23:51 27-03-2024
Wiarę Hoyle'a w potęgę nauki widać w tej książce na każdym kroku aż do naiwności włącznie, Przyszłość jak to zwykle bywa zadała kłam nie tylko przekonaniu Hoyle'a o łatwości z jaką mądrzy naukowcy mogą manipulować tępymi politykami lecz także teoriom budowy wszechświata jakie głosił. Znacznie gorzej Hoyle radzi sobie z opisami reakcji na ogólnoświatową katastrofę.
|
|
|
Konkurs
Wygraj "Wiedźmiego króla"
Artykuły
Plaża skamielin
Zimny odczyt
Wywiad z Anthonym Ryanem
Pasje mojej miłości
Ekshumacja aniołka
Recenzje
Salik, Magdalena - "Wściek"
Martine, Arkady - "Pustkowie zwane pokojem"
Sherriff, R.C. - "Rękopis Hopkinsa"
Kelly, Greta - "Lodowa Korona"
Harpman, Jacqueline - "Ja, która nie poznałam mężczyzn"
Baldree, Travis - "Księgarnie i kościopył"
Herbert, Brian & Anderson, Kevin J. - "Dziedzic Kaladanu"
Lee, Fonda - "Dziedzictwo jadeitu"
Fragmenty
Marryat, Frederick - "Statek widmo"
Kluczek, Stanisław - "Zamek Gardłorzeziec"
Pettersen, Siri - "Srebrne Gardło"
Wyndham, John - "Dzień tryfidów"
Wells, Martha - "Wiedźmi król. Witch King"
Howey, Hugh - "Zmiana"
Silverberg, Robert - "W dół do ziemi" (Wymiary)
Niven, Larry & Pournelle, Jerry - "Pyłek w Oku Boga"
|