Patronat
Esslemont, Ian Cameron - "Kamienny wojownik"
Clarke, Arthur C. & Lee, Gentry - "Ogród Ramy"
Ukazały się
Niven, Larry & Pournelle, Jerry - "Pyłek w Oku Boga"
Silverberg, Robert - "W dół do ziemi" (Wymiary)
Silverberg, Robert - "Księga czaszek" (Wymiary)
Kristoff, Jay - "Cesarstwo potępionych" (czarna)
Przechrzta, Adam - "Antykwariat pod salamandrą"
Revis, Beth - "Star Wars. Księżniczka i łajdak"
Scalzi, John - "Wojna starego człowieka" (Wymiary)
Zajas, Krzysztof - "Taniec piżmowych szczurów"
Linki
|
|
|
Wydawnictwo: Wydawnictwo IX Tytuł oryginału: The Space Vampires Tłumaczenie: Krzysztof Grudnik Data wydania: Kwiecień 2024 Oprawa: miękka / twarda Format: 148×210 mm Liczba stron: 326 Cena: 39,00 zł / 50,00 zł Rok wydania oryginału: 1976
|
Bliżej...
„Kosmiczne wampiry” to opowieść o pozostałościach rasy międzygalaktycznych wampirów, których ogromny, przypominający gotycki zamek okręt kosmiczny zostaje odkryty w pasie asteroidów przez ziemską jednostkę badawczą „Hermes”. Po wejściu na jego pokład astronauci odkrywają wysuszone zwłoki gigantycznych stworzeń, a następnie szklane trumny z humanoidalnymi ciałami pogrążonymi w letargu. Przetransportowanie ich na Ziemię staje się początkiem apokaliptycznych wydarzeń.
Pomimo tytułowego odniesienia do wampirów w książce nie znajdziecie klasycznych krwiopijców. Ich cechą jest bowiem wampiryzm energetyczny, polegający na wysysaniu z ludzi sił witalnych. Wampiry te potrafią również przejąć ciało człowieka. Colin Wilson osobiście wspominał o wpływie Lovecrafta na swoją historię, mówiąc, że kluczowym elementem była tu inspiracja Lovecraftowym pomysłem o inkubach umiejących przejąć ludzkie ciało, wypędzając z niego prawowitego właściciela. Zachodni badacze twórczości Wilsona stawiają nawet tezę, że „Kosmiczne wampiry” to powieść inspirowana mitami Cthulhu, wprowadzająca wątki starożytnych ras zamieszkujących Ziemię na długo przed człowiekiem, które teraz chcą odzyskać panowanie nad nią. Interesujące są również nawiązania do twórczości Clarka Ashtona Smitha w postaci nazw starożytnych ras wampirów: Nioth-Korghai i Ubbo-Sathla, choć te w twórczości autora „Kronik Averoigne” miały zupełnie inne znaczenia. Kolejną ważną cechą powieści jest próba szerszego spojrzenia na drapieżnika tkwiącego we wszystkich istotach, niezależnie od rozwoju cywilizacyjnego, a także idące za tym aspekty przestępczości oraz fetyszyzmu seksualnego.
Powieść doczekała się w roku 1985 ekranizacji pt. „Lifeforce” („Siła witalna”) w reżyserii Tobe’a Hoppera (m.in. „Teksańska masakra piłą mechaniczną”, „Poltergeist”) ze scenariuszem samego Dana O’Bannona (m.in. „Alien”, „Powrót żywych trupów”, „Pamięć absolutna”), zdjęciami Alana Hume’a (m.in. filmy o Jamesie Bondzie, „Powrót Jedi”) oraz muzyką Michaela Kamena (m.in. „Nieśmiertelny”, „Szklana pułapka”, „Ukryty wymiar”, „X-Men”). Co prawda książka i film dość znacząco różnią się wymową, ale oba utwory warte są przypomnienia. Tym bardziej że „The Space Vampires” została już przetłumaczona na wiele języków, w tym hiszpański, japoński, niemiecki, francuski, włoski, holenderski i szwedzki. Zaskakujące jest zatem pominięcie jej na rynku polskim, co w IX mamy w zwyczaju uzupełniać.
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Shedao Shai - 12:35 14-05-2024
Nie dajcie się zwieść tytułowi, okładce czy blurbowi... właściwie wszystko sugeruje tu, że będziemy mieli do czynienia z horrorem klasy B. Tymczasem ksiązce najbliżej jest do klasycznej sci-fi czasów minionych; spokojnie widziałbym ją w szeregach takigo Wehikułu Czasu. Miłośnicy pulpowych klimatów dostaną tu kilka scen seksu, ale nie są one specjalnie wyuzdane ani dokładnie opisane - jak możnaby oczekiwać po okładce Tytułowe kosmiczne wampiry to... tak naprawdę nie wampiry. To obce byty pasożytujące na energii żywych organizmów; w powieści określa się je jako wampiry energetyczne -jestem w stanie wyobrazić sobie wykorzystanie takiego samego konceptu zupełnie bez lekko mylącego skojarzenia z wampirami. Ale to tak właściwie w ramach ciekawostki. Książka zaczyna się fantastycznie. Eksploracja opuszczonego, ogromnego okrętu obcych w kosmosie jest opisana ciekawie, obrazy jakie odmalowuje autor są bardzo sugestywne i klimatyczne. Czułem, że odkryłem perełkę. Niestety, szybko akcja przenosi się na ziemię a sednem staje się śledztwo mające odszukać zbiegłe "wampiry" i odkryć ich naturę. Spory zawód. Końcówka znowu dostarcza, idąc w rozważania o moralności, rozwiązując akcję w sposób którego się nie spodziewałem (a który mi się spodobał). Znów czuć oldschoolowego sajfaja. Mamy zatem sinusoidę - dobrze się zaczyna, słabo rozwija i znowu dobrze kończy. Książka jest odpowiednio krótka (niby 326 stron, ale w wydawnictwie IX, więc w takim MAgu czy Rebisie byłoby to, ja wiem, ze 200?). Nie zdąży zatem znudzić czytelnika, te mniej interesujące elementy w środku mijają szybko i sprawnie. A może i innych nie będą wcale nudzić, ja po prostu bardzo nakręciłem się na początkowy klimat i żałowałem, że nie był on potem kontynuowany. Kwestia oczekiwań. Nie porwało, nie bolało. 3,5/6
Fidel-F2 - 14:12 14-05-2024
Okładce zdecydowanie najbliżej do okładek sf ze złotego okresu? Jakim cudem horror?
|
|
Artykuły
Plaża skamielin
Zimny odczyt
Wywiad z Anthonym Ryanem
Pasje mojej miłości
Ekshumacja aniołka
Recenzje
Lee, Fonda - "Dziedzictwo jadeitu"
Fonstad, Karen Wynn - "Atlas śródziemia"
Fosse, Jon - "Białość"
Hoyle, Fred - "Czarna chmura"
Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"
Brzezińska, Anna - "Mgła"
Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"
Lindgren, Torgny - "Legendy"
Fragmenty
Grimwood, Ken - "Powtórka"
Lewandowski, Maciej - "Grzechòt"
Howard, Robert E. - "Conan. Księga druga"
Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #2
Sherriff, Robert Cedric - "Rękopis Hopkinsa"
Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"
Howey, Hugh - "Silos" (wyd. 2024)
Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #1
|