Patronat
Dashner, James - "Dziedzictwo labiryntu"
LaValle, Victor - "Samotne kobiety"
Ukazały się
Wells, Martha - "Wiedźmi król. Witch King"
Fawcett, Heather - "Emily Wilde Encyklopedia elfów i wróżek"
Grothaus, Michael - "Piękni lśniący ludzie"
Kristoff, Jay - "Cesarstwo potępionych" (czerwona)
Moder, Jaga - "Sądny dzień"
Corland, Mai - "Pięć pękniętych ostrzy"
Howey, Hugh - "Zmiana" (wyd. 2024)
Wyndham, John - "Dzień tryfidów" (wyd. 2024)
Linki
|
|
|
Wydawnictwo: Mag Kolekcja: Horror Tytuł oryginału: The Ballad of Black Tom Tłumaczenie: Wojciech Szypuła Data wydania: Kwiecień 2022 ISBN: 978-83-67023-44-3 Oprawa: twarda Liczba stron: 96 Cena: 25,00 zł Rok wydania oryginału: 2016
|
Bliżej...
Ludzie przybywają do Nowego Jorku w poszukiwaniu magii i nic ich nie przekona, że jej tam nie ma.
Charles Thomas Tester żyje z naciągania frajerów. Kantuje mieszkańców Harlemu, Flushing Meadow i Red Hook, żeby zapewnić sobie i ojcu dach nad głową i coś do jedzenia. Wie, że odpowiednio dobrany garnitur potrafi rzucić silny czar, a futerał na gitarę zapewnia mu niewidzialność. Zdaje sobie również sprawę, że wypisana na jego skórze klątwa przyciąga uwagę zamożnych białych i posłusznych im gliniarzy. Kiedy jednak dostarcza okultystyczną książkę samotnej czarownicy mieszkającej w sercu Queens, otwiera drzwi do królestwa prawdziwej magii i przyciąga uwagę istot, których lepiej byłoby nie budzić. W Brooklynie zanosi się na burzę, która może pochłonąć świat. Czy Czarny Tom dożyje chwili, w której burza się rozpęta?
Osadzona w Nowym Jorku czasów Jazz Age nowelka LaValle'a o czarownikach i kanciarzach to doskonały przykład na to, jak może – i powinna – wyglądać weird fiction. – Laird Barron, autor The Beautiful Thing That Awaits Us All
Tętniąca gniewem, pisana z pasją. – The New York Times Book Review
Teksty powiązane:
Recenzja:
LaValle, Victor - "Ballada o Czarnym Tomie", autor: Adam Skalski
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Shedao Shai - 09:39 23-05-2022
Przed lekturą tej nowelki warto przeczytać ¨Zgrozę w Red Hook" Lovecrafta, ponieważ jest to swego rodzaju fanfic do niej. Wiem, że twórczość Lovecrafta w dzisiejszych czasach bardziej męczy niż fascynuje, ale to jakieś 30 stron, więc umówmy się, dacie jakoś radę :P A warto ją znać, bo pojawiają się postacie ze "Zgrozy...", wydarzenia, "Ballada..." dzieje się przed i podczas wydarzeń ze "Zgrozy...".
Czy można czytać jedno bez znajomości drugiego? Można, ale po co? Ja preferuję maksymalizować swoją satysfakcję z lektury, odkryte smaczki i tak dalej. Niemniej jako samodzielne dzieło "Ballada..." też jak najbardziej da radę.
Jako, że to druga – po “Odmieńcu” przeczytana przez mnie pozycja LaValle’a, to ośmielę się nieśmiało sformułować pewne opinie o jego twórczości. Po pierwsze, jest uzdolnionym pisarzem – tak po prostu. Po drugie, w obu dziełach jego głównymi bohaterami są czarni, co jest wyjściem do poruszania tematów rasowych. Robi to jednak ze sporym wyczuciem, mądrze i nienahalnie, także jeśli ktoś obawia się agitki w stlu BLM, to niepotrzebnie. Po trzecie (choć wynika to z punktu pierwszego), LaValle świetnie kreuje postacie. To ludzie z krwi i kości, nie sposób nie interesować się ich losami. Niczego nie brakuje mu również pod kątem umiejętności w tkaniu opowieści. Cieszy mnie, że MAG wyda więcej.
Co do samej „Ballady...” – krótka, a więc zwięzła i mocna (w sensie emocjonalnym), a zarazem tradycyjna w swoim podejściu do grozy (no hej, Lovecraft). Po raz kolejny udowadnia, że pochodne Lovecrafta, to co zainspirował, najczęściej wypadają lepiej niż sam oryginał. LaValle zręcznie owinął swoją opowieść o opowiadanie HPLa, dodał od siebie sporo, a jednocześnie szanował oryginał, przy okazji dostarczając nam spojrzenie na znanych bohaterów z nowej perspektywy. Mam słabość do estetyki w stylu Wielkich Przedwiecznych, co poradzę.
"Ballada o Czarnym Tomie" to bonus w tym rzucie horrorów od MAGa, ale to taki bonus, który stoi dumnie na równi z resztą i jest tak samo warty uwagi.
4,5/6
Obłęd - 13:47 23-05-2022
Skoro już założyłeś wątek, to wkleję swoją opinię. Skończyłem właśnie "Balladę o Czarnym Tomie" i jestem pozytywnie zaskoczony, przede wszystkim dlatego, że to bardzo dobrze skonstruowana i przemyślnie napisana historia. Ma LaValle wyczucie tempa, porządnie spina wątki i świetnie osadza fabułę w konkretnych realiach. Dodatkowo, w ciekawy sposób wykorzystał motyw pogranicza: wpływów kulturowych, dzielnic Nowego Jorku, światów. Ten zabieg doskonale wzmaga poczucie, że gdzieś “pomiędzy” mogą dziać się rzeczy dziwne i niespotykane. Tu przy okazji przypomina się zbiór opowiadań “Krokodylowa Skała” Sheparda, który podobnie tropił miejsca (dżungla, więzienie), zdarzenia (wojna) czy aktywności (boks) mogące zmieniać naszą percepcję lub być wyłomem w rzeczywistości. Oprócz tego, “Ballada” jest nie tylko gęsto uwikłana w wątki rasowe, które stanowią znakomite tło, ale też LaValle nie ma problemu z tym, żeby bawić się literacko i problematyzować podejście do twórczości Lovecrafta. Wie co mu zawdzięcza, wie z czym się nie zgadza i wie jak to przerobić w formę artystyczną. Stąd nie dziwię się, że ta nowela dostała sporo nominacji (Hugo, Nebula, World Fantasy Award i inne), bo pod względem struktury narracyjnej jest to utwór, który można prezentować na zajęciach z creative writingu. Solidne rozpoczęcie nowej serii wydawnictwa MAG.
|
|
Artykuły
Plaża skamielin
Zimny odczyt
Wywiad z Anthonym Ryanem
Pasje mojej miłości
Ekshumacja aniołka
Recenzje
Salik, Magdalena - "Wściek"
Martine, Arkady - "Pustkowie zwane pokojem"
Sherriff, R.C. - "Rękopis Hopkinsa"
Kelly, Greta - "Lodowa Korona"
Harpman, Jacqueline - "Ja, która nie poznałam mężczyzn"
Baldree, Travis - "Księgarnie i kościopył"
Herbert, Brian & Anderson, Kevin J. - "Dziedzic Kaladanu"
Lee, Fonda - "Dziedzictwo jadeitu"
Fragmenty
Kluczek, Stanisław - "Zamek Gardłorzeziec"
Pettersen, Siri - "Srebrne Gardło"
Wyndham, John - "Dzień tryfidów"
Wells, Martha - "Wiedźmi król. Witch King"
Howey, Hugh - "Zmiana"
Silverberg, Robert - "W dół do ziemi" (Wymiary)
Niven, Larry & Pournelle, Jerry - "Pyłek w Oku Boga"
Silverberg, Robert - "Księga czaszek"
|