Patronat
Kristoff, Jay - "Cesarstwo potępionych" (czarna)
Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"
Ukazały się
Heinlein, Robert A. - "Luna to surowa pani" (Artefakty)
Sutherland, Tui T. - "Szpony mocy"
Sanders, Rob - "Archaon: Wszechwybraniec"
Reynolds, Josh - "Powrót Nagasha"
Strzelczyk, Jerzy - "Helmolda Kronika Słowian"
Szyjewski, Andrzej - "Szamanizm"
Zahn, Timothy - "Thrawn" (wyd. 2024)
Zahn, Timothy - "Thrawn. Sojusze" (wyd. 2024)
Linki
|
|
|
Wydawnictwo: Mag Kolekcja: Artefakty Tytuł oryginału: The Centauri Device Tłumaczenie: Michał Jakuszewski Data wydania: Styczeń 2022 ISBN: 978-83-67023-15-3 Oprawa: twarda Liczba stron: 208 Cena: 35,00 zł Rok wydania oryginału: 1974
|
Bliżej...
John Truck z pozoru był tylko kolejnym szemranym kapitanem statku kosmicznego. Handlował narkotykami, gdy mógł je dostać, a kiedy ich nie było, przewoził inne towary. W rzeczywistości był jednak ostatnim z Centauryjczyków – choć tylko półkrwi – i w związku z tym jedyną osobą zdolną uruchomić Urządzenie Centauryjskie, rozumną bombę, która mogła być kluczem do rozstrzygnięcia okrutnej kosmicznej wojny. Klasyczna powieść M. Johna Harrisona stawia na głowie konwencje space opery i jest napisana i precyzją oraz talentem, z jakich zasłynął.
Teksty powiązane:
Recenzja:
Harrison, M. John - "Urządzenie Centauryjskie", autor: Adam Skalski
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Shedao Shai - 09:11 04-04-2022
Mocno obawiałem się lektury tej powieści (trauma po "Drodze serca" wiecznie żywa), dlatego kiedy w końcu wziąłem się za nadrabianie zaległości z ostatnich dwóch paczek od MAGa, w ramach stawiania czoła własnym lękom, zacząłem właśnie od niej.
I nie było tak źle, a nawet - wręcz przeciwnie. Widać Harrison oszalał dopiero na starość :D
Książka ta jest krótka - ciut ponad 200 stron, dzięki czemu wizja autora jest zwięzła i prowadzi od A do Z bez zbędnych dłużyzn. A jest to wizja ciekawa, szczególnie biorąc pod uwagę rok powstania "Urządzenia Centauryjskiego" i rozmyślając nad tym, ile późniejszych dzieł mogło się nim zainspirować. Dla mnie najsilniejsza była tu nutka "Kowboja Bebopa", ale czuć tu było i twórczość Morgana, i Hamiltona... i tak dalej. Same dobre rzeczy, w każdym razie.
Harrison meandruje między klimatami "scum and villany" a space operą, nigdy nie wpadając zbytnio w klisze tej drugiej (zresztą pamiętajmy, jakie to klisze space operowe były w 1975? Żadne?). Wikipedia nazywa tę książkę anty-space operą i myślę, że jest to dobre określenie. Autor dobrze bawi się tu z czytelnikiem, czy to w tym, jak prowadził akcję i gdzie pchał głównego bohatera, czy też w samej kreacji świata.
Główny bohater zajmował się przemytem narkotyków, co ciekawie koreluje z ogólnym odbiorem książki, która sprawia wrażenie jednej wielkiej narkotycznej przygody - szybkiej i dynamicznej, w której postacie poboczne pojawiają się i znikają, ażeby za jakiś czas znowu gdzieś się przewinąć, ale jednak sednem jest podróż głównego bohatera - od A do Z, szybko! Mnogość wątków tu poruszonych czy postaci przewijających się przez drugi plan mogłaby zapełnić trylogię grubszych książek. To może pozostawić pewien niedosyt w tych, którzy chcieliby rozwinięcia tych wątków. We mnie nie pozostawiło; dostrzegam zamiar autora i akceptuję go.
4,5/6
|
|
Artykuły
Plaża skamielin
Zimny odczyt
Wywiad z Anthonym Ryanem
Pasje mojej miłości
Ekshumacja aniołka
Recenzje
Lee, Fonda - "Dziedzictwo jadeitu"
Fonstad, Karen Wynn - "Atlas śródziemia"
Fosse, Jon - "Białość"
Hoyle, Fred - "Czarna chmura"
Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"
Brzezińska, Anna - "Mgła"
Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"
Lindgren, Torgny - "Legendy"
Fragmenty
Grimwood, Ken - "Powtórka"
Lewandowski, Maciej - "Grzechòt"
Howard, Robert E. - "Conan. Księga druga"
Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #2
Sherriff, Robert Cedric - "Rękopis Hopkinsa"
Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"
Howey, Hugh - "Silos" (wyd. 2024)
Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #1
|